Bohaterowie Wiki
Bohaterowie Wiki
Advertisement

Wyginam śmiało ciało!

—Król Julian.


Król Julian XIII znany po prostu jako Król Julian jest jednym z bohaterów serii Madagaskar. Jest drugorzędną postacią w filmach z serii Madagaskar, antybohaterskim deuteragonistą w serialu Pingwiny z Madagaskaru oraz tytułowym, antybohaterskim protagonistą w serialu Niech żyje król Julian.

Jest królem Madagaskaru, rządzącym królestwem lemurów od czasu abdykacji jego wuja, króla Juliana XII w. W filmach król Julian zrzekł się tronu, aby dołączyć do zwierząt z Zoo w drodze powrotnej do Nowego Jorku, kiedy zamiast tego wylądowali w Afryce. W Pingwinach z Madagaskaru jest zamiast tego samozwańczym królem zoo w Central Parku. Lubi tańczyć, ale nienawidzi, gdy ktoś dotyka jego stóp, ponieważ pewnego razu ktoś nadepnął mu na nie. Maurice jest jego najlepszym przyjacielem, a Clover jest jego byłym ochroniarzem i byłym kapitanem Gwardii Kattata, a także jednym z najlepszych przyjaciół. Pomimo pogardy do Morta, ponieważ uważa, że jest on irytujący (głównie dlatego, że uwielbia dotykać jego stóp), Mort jest członkiem jego królewskiego kręgu, a król Julian bardzo troszczy się o Morta, gdy jest on w śmiertelnym niebezpieczeństwie.

W angielskiej wersji językowej głosu użyczyli mu Sacha Baron Cohen (filmy) i Danny Jacobs (serial), a w wersji polskiej Jarosław Boberek.

Charakterystyka[]

Wygląd[]

Król Julian to czarno-biało-szary lemur katta. Jest wyjątkowy w filmach, ponieważ znacznie różni się od pozostałych lemurów katta w swoim królestwie m.in przez bardzo spiczaste uszy, równie spiczasty i cienki pysk, szczupłe ciało i szczupłą twarz, podczas gdy pozostałe lemury mają szerokie twarze i doskonałe połączenie kolorów. Ma też małą twarz w porównaniu do innych lemurów w królestwie, co czyni go całkiem przystojnym.

Osobowość[]

Ogólny charakter Juliana[]

Król Julian jest najlepszym przykładem imprezowicza i wiecznie zajętej osoby. Będąc potwornie rozpieszczonym królem lubi wszystkim rozkazywać i byłby zupełnie nie do zniesienia, gdyby nie jego naleganie, aby wszyscy dobrze się bawili. Ogromne ego króla Juliana z nawiązką rekompensuje jego niewielkie ciało. Szybki w obrażaniu, ale jeszcze szybszy w uśmiechu, dlatego trudno komukolwiek traktować tego lemura zbyt poważnie. Król Julian bardzo często głośno wyraża swoje zdanie. To najbardziej ekscentryczna i kolorowa postać w całej serii. Czasami lubi dawać innym rady (Madagaskar 2, Cześć, laleczko i Operacja: Antarktyda), bo wierzy, że ma odpowiedź na wszystko. Wydaje się również bardzo nieodpowiedni dla Szeregowego, przedstawiając, że ma dopiero 9 lat w serialu. Jak powiedział Melman, zauważył łamanie 27 przepisów bezpieczeństwa na imprezie pod Głównym Drzewem Baobabu.

Niech żyje król Julian[]

W Niech żyje Król Julian jest przedstawiany jako łatwo pobudliwy i ekscentryczny, z fantastycznymi i często dziwacznymi pomysłami. Łatwo się rozprasza i często zostaje całkowicie pochłonięty jakąś ideą lub pojęciem. Okazuje się również, że jest bardzo egocentryczny i nigdy nie bierze na siebie winy za swoje czyny. Zawsze obwinia kogoś za swoje błędy, głównie Morta lub Maurice'a. Jednak w All Hail King Julien, w The End is Here obwinia siebie i przyjmuje odpowiedzialność za zapomnienie, gdzie pochował Steve'a, choć najpierw obwiniał Maurice'a.

W miarę rozwoju serialu staje się coraz mniej egocentryczny. Podczas gdy w pierwszym sezonie jego obawy skupiały się bardziej na postrzeganiu go przez ludzi (jak widać w Słupek popularności i Giga-gekon Blaga), w miarę rozwoju serialu okazuje się, że bardziej troszczy się o szczęście i bezpieczeństwo swoich ludzi niż samego siebie.

Chociaż nadal miewa chwile samolubstwa i jest przedstawiany jako postać mająca obsesję na punkcie swej osoby, nadal okazuje się bezinteresowny i ofiarny, gdy naprawdę się to liczy, co czyni króla Juliana wielkim i niezapomnianym królem Madagaskaru, szczególnie gdy w porównaniu z jego wujkiem. Postać Juliana w jest tutaj znacznie bardziej bezinteresowna i mniej autokratyczna (prawdopodobnie dzięki radom, które otrzymał od swojej królewskiej świty), niż w Pingwinach z Madagaskaru i filmach. Czasami staje się niezwykle opiekuńczy, aby upewnić się, że jego ludzie są szczęśliwi, a jego przyjaciele bezpieczni, bez względu na to, jak ekscentryczne i dziwne są jego pomysły i plany.

Większość odcinków serialu opartych jest na jednym schemacie: Julian pragnie albo przynieść korzyść sobie, albo poprawić życie swojego ludu. Pomimo sprzeciwu otoczenia kontynuuje realizację planu. Plan początkowo działa, ale potem przybiera katastrofalny obrót. Początkowo Julian oczekuje, że Maurice i Jagódka lub inna osoba naprawią jego bałagan. To nie działa, więc Julian jest zmuszony pogodzić się z własną winą i próbować, czasem żałośnie, naprawić sytuację. Następnie twierdzi, że nauczył się cennej lekcji. Maurice wzdycha wyczerpany. Faktycznie nauczył się kilku lekcji na wygnaniu i przy kilku okazjach okazuje swoją wdzięczność towarzyszom.

Julian wolałby się dobrze bawić niż być królem, często zlecając innym pracę za niego, ale uwielbia swoją rolę. Jak zauważyły inne postacie, Julian naprawdę troszczy się o swoich poddanych, często starając się nawiązać z nimi więź, organizując publiczne wydarzenia i przyjęcia. W „Wygnaniu” Julian naprawdę stara się walczyć z uciskiem swego ludu i rozumie, że czasami osiągnięcie oczekiwanego rezultatu wymaga pracy. Julian rozumie, że życie nie zawsze kręci się wokół niego samego.

Pingwiny z Madagaskaru[]

Czasami zdarza mu się stawać naprzeciwko pingwinów w ciągu całego serialu. Jest ich najpotężniejszym wrogiem, a zarazem sojusznikiem. W niektórych przypadkach poziom słownictwa i gramatyki króla Juliana bywa jeszcze gorszy niż zazwyczaj. W Operacja jajko zamiast „kryptodziobakiem” mówi „krypciakiem”. Również w Popcornowej Panice nie wie, że „sukces” jest przeciwieństwem „porażki” i mówi że „nie tylko nie przegra, ale nawet przeciwnie”. Julian również wydaje się być bardzo wrażliwy na wszelkiego rodzaju odrzucenie, co widać zwłaszcza w odcinku Król jest sam. W Ni wydra, ni... był zły, że Marlena go odrzuciła. W Zaćmiony był przerażony groźbą duchów nieba, że nigdy nie przywrócą słońca, ponieważ jest wobec nich tak lojalny. Oczekuje uznania i akceptacji od wszystkich, jednak kiedy ma na pieńku z całym zoo, błaga o litość nawet wtedy, gdy wie, że absolutnie zasługuje na karę.

Julian jest okropnym królem, ponieważ jest niezwykle zarozumiały, samolubny i przesadnie wręcz dosadny. Oczekuje jedynie, że wszyscy będą o nim mówić w samych superlatywach. Pod tym względem Julian wydaje się być wręcz narcystyczny. Jednak w serialu dwukrotnie wspomniano, że w głębi duszy pragnie głównie, aby jego przyjaciele byli przy nim. W Król jest sam, po wygnaniu Morta i Maurice'a z wybiegu dla lemurów, wkrótce zdał sobie sprawę, jak bardzo jest samotny i niedługo potem zaczął rozmawiać z pluszowymi zwierzętami, ponieważ nie został zaproszony na imprezę Maurice'a i Morta, ponieważ on jako jedyny nie znajdował się na liście gości (nie wiadomo, czy pingwiny znajdowały się na liście, czy nie). Innym przykładem jest Zaginiony skarb Złotego Wiewióra, gdzie jego najgłębsze pragnienia okazują się w rzeczywistości niczym nowym, a po prostu Maurice i Mort u jego boku oddają mu cześć.

Jednak po filmie głupawa osobowość Juliana zmieniła się w poważniejszą, ponieważ Mort dotykał jego stóp, albo i gorzej. Na przykład w Dzień Króla Juliana Maurice wspomina, że Julian stał się niezwykle agresywny i gniewny, gdy kiedyś wszyscy zapomnieli o jego święcie. W Lodzio miodzio Julian wpadł w przerażający szał, gdy jeden ze szczurów przypadkowo przejechał po jego stopie. W Prawa ręka, kiedy Maurice prosił go, aby z miejsca uczynił Clemsona nową prawą ręką, Julian rozgniewał się i nakrzyczał na niego.

Ciekawostki[]

  • Julian jest przedstawiany jako przywódca lemurów. Jednak w prawdziwym społeczeństwie lemurów samce zajmują niską pozycję, podczas gdy kobiety są typem dominującym.
  • Według Clemsona w odcinku Ja, król, król Julian nie urodził się na Madagaskarze, co oznacza, że nie może odziedziczyć korony.
  • Wiadomym jest, że król Julian podkochuje się w Marlence (ponieważ twierdził, że jest jej chłopakiem w Miłość z automatu), jednak nigdy z nią nie flirtuje i prawie nie okazuje jej uczuć (jeśli nie w ogóle) gdy jest w pobliżu, z wyjątkiem odcinka Biała dama, ale głównie dlatego, że pomylił ją z rzadką norką arktyczną o imieniu „Arlena”.
  • Często jest nazywany "Ogoniasty" przez Skippera.
  • Może cierpieć na osmofobię, strach/niechęć do zapachów (zwłaszcza ryb), co widać w odcinku Albo rybka albo... (nie wyjaśnia to jednak, dlaczego nadal lubi Sonię, która jest niedźwiedziem jedzącym ryby). Jak się okazuje, każdy przykry zapach irytuje jego królewską mość, zażądając wyjaśnień w sprawie śmierdzącej chmury, które Rico beknął w odcinku Bombowa rozrywka oraz gdy Skipper pod postacią dziecka potrzebował zmiany pieluchy w odcinku Mały ptaszek, każąc Mortowi wciągnąć cały smród. Posiada również dziwną zdolność określania, który przedmiot wydziela określony rodzaj zapachu. Przykładem tego jest sytuacja, w której był w stanie podać składniki „Sposobu 12” z zaskakującą dokładnością (narzekając jednocześnie na smród).
  • W odcinku Popcornowa Panika pokazał Maurice'owi, że ma kaprawe oko.
  • Umie grać w karty.
Advertisement