Bohaterowie Wiki
Advertisement

Za kogo ty mnie masz, do cholery?!

—Główny cytat Kaminy.


Kamina jest jednym z głównych bohaterów w anime Tengen Toppa Gurren Lagann. Wraz z Simonem pochodzi z wioski Jeeha i jest założycielem Brygady Gurren (później Brygady Dai-Gurren). Motywuje Simona przemówieniami i determinacją, by spróbować zrobić z niego bohatera. Swoją gorącą postawą przyjmuje wszystko i wszystkich. Podczas pierwszej płowy historii Kamina zginął w bitwie z rąk jednego z Czterech Najwyższych Generałów Zwierzoludzi, Tymilpha.

Mimo tragicznego końca Kamina nadal odgrywa ważną rolę w życiu reszty bohaterów, przede wszystkim dla Simona, dla którego jest duchową motywacją do dalszej walki. Ostatecznie duchowi, determinacji i motywacji Kaminy udało się zmienić Simona w wielkiego bohatera, przywódcę i zbawcę ludzkości, jakim jest dzisiaj, tym samym spełniając swoje marzenie o zmotywowaniu Simona do wiary w siebie.

W japońskiej wersji językowej głosu użyczył mu Katsuyuki Konishi, a w wersji angielskiej Kyle Hebert.

Charakterystyka[]

Wygląd[]

Kamina jest wysoki, dobrze zbudowany i szczyci się tym, że jest „męski i twardy”. Ma krótkie, niebieskie, sterczące włosy i często nosi swoje charakterystyczne czerwone okulary przeciwsłoneczne, które zakrywają jego czerwone oczy. Jego skóra jest opalona, a na obu ramionach ma niebieskie tatuaże, które sięgają do górnej części pleców. Przez większość czasu trzyma przy sobie swój miecz, symbol buntu.

Osobowość[]

Na pierwszy rzut oka Kamina jest hałaśliwy, porywczy i arogancki. Domaga się uznania i wydaje się być żądny wielkości, co ilustruje jego tendencja do nazywania siebie „Wielkim Kaminą” i jego charakterystyczny slogan: „Za kogo ty mnie masz, do cholery?!”. Jest niezrażonym idealistą, często popadającym w ignorancję; Yoko określiła go jako „człowieka o nieograniczonej głupocie”. Kamina też jest bardzo zboczony, deklarując, że chęć wpatrywania się w piękne kobiety to definicja męskości.

Jednak Kamina jest również niezwykle zdeterminowany i nigdy nie pozwala, by cokolwiek go długo powstrzymywało. Nawet odkrycie, że jego ojciec nie żyje, sprawiło, że poczuł się uroczyście przez noc lub dwie (przynajmniej na pierwszy rzut oka). Poświęca się także obronie i wspieraniu swoich przyjaciół i bliskich, walcząc z całych sił, aby ich chronić. Jest też bardzo charyzmatyczny w ogniu walki, potrafi zainspirować nawet nieśmiałego Simona do dokonania wielkich wyczynów i niemal samodzielnie położył podwaliny pod Brygadę Dai-Gurren.

Pomimo jego często bezczelnych i praktycznie szalonych działań, Kamina jest dość wnikliwy, ponieważ jego bombardowanie i pozornie ślepa pewność siebie zwykle maskują jego prawdziwą inteligencję podczas planowania i walki. Nawet osobiście przyznaje, że jego brawura i nieustraszoność to głównie narzędzie, którego używa do ukrywania własnych zmartwień i wspierania innych, i że uważa, iż ​​ludzie tacy jak Simon są prawdziwymi bohaterami. Stwierdził, że jego pęd w wojnie ze Zwierzoludźmi nie został zapoczątkowany dla osobistej chwały lub zemsty, ale z chęci zapewnienia przyszłym pokoleniom świata bez strachu. Pomimo swoich często głupich działań, ma pewien poziom zdrowego rozsądku, wskazując, że ucieczka przed Dai-Gunzanem wystawiłaby ich szeroko na atak. Wszystko to potwierdza, że ​​Kamina ma znacznie bardziej skomplikowaną osobowość, niż sugerowałoby to jego zachowanie jakie okazuje zazwyczaj.

Ciekawostki[]

  • Hasło Kaminy: „Za kogo ty mnie masz, do cholery?!” (Ore wo dare da to omotte yagaru?/俺 を 誰 と 思 っ て や が る?) zostało powiedziane przez wielu bohaterów w ciągu całej serii. Simon był pierwszym, który zaczął to mówić, następnie Kittan i ostatecznie każdy pojedynczy bohater obecny podczas finałowej bitwy.
  • Pierwsze 8 odcinków jest zatytułowanych frazą, którą Kamina wypowiada w odcinku, używając czcionki, która wygląda jak rzeźba. Opowiada o podglądzie odcinków od 2 do 7.
  • Pomimo śmierci w 8 odcinku Kamina jest wspominany (bezpośrednio lub pośrednio) w prawie każdym odcinku Gurren Lagann.
  • Ze wszystkich postaci z Gurren Lagann Kamina jest zdecydowanie najpopularniejszy, nawet po swojej śmierci.
Advertisement