Uwaga! Ten bohater jest Prawie Czystym Dobrem. Oznacza to, że mimo tego, iż jest to bardzo szlachetna i dobra postać, to jednak z różnych powodów nie jest na tyle szlachetna, by uznać ją za pełnoprawne Czyste Dobro. Może się nie kwalifikować dlatego, że, pomimo heroicznych czynów i dobrego charakteru, ma pojedynczą negatywną cechę lub dokonał co najmniej jednego złego czynu, ewentualnie, nie spełnia wystarczających warunków jako Czyste Dobro w porównaniu z innymi całkowicie pozytywnymi bohaterami w tym samym dziele. Zawsze się to jednak może zmienić, jeśli na skutek nowych wydarzeń lub dokonanych czynów w fabule, bohater może stać się pełnoprawnym Czystym Dobrem.
|
Goofy (w Gazetce Miki jako Hipolit Warkot) - postać fikcyjna ze studia Walta Disneya. Jego imię w tłumaczeniu oznacza głupkowaty.
Jego przyjaciółmi są Myszka Miki i Kaczor Donald (w komiksach rzadko go spotyka), z którymi wystąpił w wielu filmach. Jego pierwszy występ miał miejsce w 1932 roku w kreskówce „Rewia Mikiego”, gdzie pierwotnie nazywał się Dippy Dawg.
Wygląd[]
Goofy jest postacią antropomorficznego psa o czarnej sierści z jasnym pyskiem. Ma długie zwisające uszy i oczy z czarnymi źrenicami. W ekranizacjach ma pomarańczowy golf, czarną lub brązową kamizelkę i niebieskie spodnie, na rękach białe rękawiczki, a na głowie zielony kapelusik. W komiksach jego golf zmienia kolor na czerwony, a kapelusz jest niebieski. W serialu Goofy i inni nie ma czapki, nosi różową muchę i turkusowe lub brązowe spodnie.
Cechy[]
Jest zawsze chętny do pomocy, choć często także naiwny i fajtłapowaty (choć zdarza mu się zabłysnąć inteligencją). Często bywa roztargniony i dziecinny. Mimo ciągłych wpadek, jest beztroski i patrzy na życie przez pryzmat różowych okularów. Ma charakterystyczny śmiech przypominający rechot.
Optymizm i nikła inteligencja bohatera są powodem irytacji wielu osób z jego otoczenia, m. in. Mikiego, Donalda czy syna Goofy'ego, Maxa. Mimo wszystko Goofy jest niezwykle pomocny i opiekuńczy wobec swoich bliskich.
Jak na ironię, bohater jest świadomy swojej tępoty i choć kocha siebie, czasem stara zachowywać się dojrzale. Przykładowo, w filmie "Goofy na wakacjach" Max oszukuje swojego ojca, żeby dostać się na koncert w Los Angeles. Po odkryciu prawdy Goofy zasmucił się, że jego syn ma tak niskie o nim mniemanie. To jedna z nielicznych sytuacji, gdy pokazał prawdziwy gniew.
Jednocześnie Goofy jest świetnym sportowcem, co pokazał w serii kreskówek pt. "Jak...". Jest także na tyle inteligentny, by samotnie wychowywać Maxa. Potrafi również być surowy.